Temat tygodnia

Temat

@TGFek

W ostatnim TT wypowiedzieli się <@287377476647124992>, <@535884591605481512>, <@266327585892335616>, <@544246406202916864>, <@354589173174501376>, <@570644282436878375>, <@273863803278458881>
Napisaliście w sumie 80 wiadomości!

Wypowiedzi

@darekgusto

były plany na "Idą 2" ale nigdy nie powstał

@darekgusto

o grupie śmiałków idących przez las, na wzór typowej sesji rpg

@darekgusto

"Idą"

@darekgusto

był taki słynny w pewnych kręgach krótkometrażowy film fabularny polski

@momige

sensowne rozmowy, a nie zapychacze czasu

@momige

cała sesja o byciu w trasie

@momige

Na fantasy się fajnie podróżowało ojoj... Koń, trasa, spanie w opuszczonym jakimś domu, bagna

@momige

Na jakiej z trwających sesji postać jest już po wyjeździe a na jakiej przed

@momige

Najgorzej z takimi rzeczami to też terminarz zgrać, ile czasu postaci nie było, kiedy wraca, jak sesje tu ułożyć.

@momige

OO, a nie jeszcze była wielka podróż zagraniczna na wampiro-wilkokłakach, ale tam była to misja, więc mało zwiedzania i był chaos.

@momige

Ostatnią większą podróż to pamiętam na forku gdzie z ziomówką pisałam i mi wpieprz spuściła jak postać wracała do domu 10/10 polecam gracza

@momige

to sobie popodróżować można na granicę ze wsią czy coś

@momige

a teraz miasto

@momige

Kiedyś się bardziej podróżowało, bo forko było całym światem, kontynentem czy krajem

@darekgusto

<@&522753424576741396> 270. Z dala od domu

@.lucifurrr

https://tenor.com/view/necromouse-necromancer-raise-dead-summon-skeleton-evil-mouse-gif-26384899

@.lucifurrr

W realu jesteś nekromantą

@darekgusto

moje postaci mają życie, taki balans

@kayushia

Balans

@kayushia

Za to moje postaci jedzą zdrowiej niż ja, taki bilans

@kayushia

Z dwojga złego lepiej postać niż ja

@darekgusto

ja bym nie potrafił grać postacią która pali

@darekgusto

a fuj

@momige

z resztą takie ustalane z góry też się mogą zmieniać w czasie gry i potem ktoś się jeszcze spłacze, że uga buga miało być inaczej

@momige

no ustalanie z góry nie jest złe, ale jak się kogoś zna, bo tak to może wyjść szajs, bo sie okaże, że macie jednak inne wizje, albo inne style pisania, albo jednak nie ma mięty

@kayushia

I trzeba iść spać a gdzie post??? Nie ma mam zbyt wielkie mentalne zoomies by go napisać

@kayushia

Bo zaczynamy sobie wysyłać memy arty narzekać na psa sąsiada i tak o, nagle mija 5 godzin

@kayushia

W sensie fabuł

@kayushia

Ja mam ten paradoks że z tymi z którymi rozmawiam codziennie najmniej pisze XDD

@sheojmsj

tylko z takimi, z którymi gadam na priv prawie codziennie

@kayushia

O, a mi pyknęło na Voidzie

@sheojmsj

nie zdarzyło mi się chyba to z nieznajomymi graczami .-.

@kayushia

Wymyślanie wspomnień jest imho tak samo fajne jak ich odgrywanie, ale to chyba musi kliknąć z osobą z którą się pisze

@kayushia

Fajnie się dowiadywać, że w liceum moja postać paliła papieroska na pół z inną w szkolnej łazience
Czy to duża ingerencja w moją postać? Nie
Czy pasuje do niej? Tak
Czy dzięki temu mamy bonding? Jeszcze jak
Więc lubię jak druga strona wplata takie smaczki w narrację, nawet jak nie były uzgodnione ze mną, są cute totalnie

@kayushia

ja lubie sobie wlasnie takie rzeczy ustalac z gory, bo potem moge podbic do kogos na fabule i powiedziec hiiiii widze ze czesto tu bywasz hotuwo chcesz zobaczyc moje kotki w piwnicy?? a ta osoba mi odpisuje ze chyba mnie pojebalo i tak sie fabula kreci

@paskudka

Mhm, czaje

@paskudka

Nie lubię mieć relacji, które są wpisane i nigdy z kimś nic nie rozegram, dlatego w retro sobie ogarniam znajomości

@paskudka

Tak, ale nie lubię mieć kartonowych znajomych xD

@kayushia

i got your point, ale w przypadku jakiś mniej "poważnych i zobowiązujących relek" to czasem dobrze jest napisać do ludzi i po prostu zapytać, czy mają ochotę by postaci już się znały, nawet nie szczególnie blisko, imho to znacznie lepsze niż robienie przyjezdnej postaci, która nie ma żadnego punktu zaczepiania - wtedy poznawanie się na fabule nie trwa miesiącami, bo ma się jakiś znajomych i się jest jakoś wrzuconym w uniwersum

@paskudka

Nie lubię ustalonych relek, bo nie wiadomo, czy wypalą i czy jest flow

@paskudka

A ja rozgrywam w retro

@momige

Noo, albo się nie kończą, bo ktoś uciekłz forka

@momige

No to tak, to też, szczególnie jak zmienia się uniwersum

@darekgusto

Ale masz też szansę poprowadzić tę samą postać inaczej, zobaczyć co by było gdybyś poprzednio podjęła inne decyzje

@momige

Szczególnie, jak na początku dużo sesji to zapoznawanie się, pierwsze spotkania itp

@momige

A rozwinięcie postaci jest upierdliwe. Chciałoby się, żeby rozwijała się ona dzięki innym i żeby jej przeszłość i charakter itp były odkrywane też dzięki innym, ale rzadko kiedy sesje są na tyle głębokie, żeby kogoś poznać.

@momige

Ale z drugiej strony jak ciągle gra się tym samym, to może wyjść poczucie, że bez różnicy jaka postacią gramy, bo koniec konców to samo. Recykling, ale z innym wizerunkiem czy imieniem.

@sheojmsj

Od archetypów to ogólnie ciężko odejść. Albo człowiek nie ma nastroju, albo jest obawa, że nowa opcja jednak nie wyjdzie i potem szkoda pomysłu na postać, a czasem wręcz obawa, że gra i tak nie dożyje rozwinięcia tej postaci

@kayushia

Zresztą zawsze wydawało mi się, że moim postaciom czegoś brakowało, więc przenosząc je troszkę zmieniałam ich background itp. Ale prawda jest taka, że wszędzie w sumie gram tym samym archetypem postaci

@kayushia

Zdarzało mi się grać tą samą, albo inspirowaną tą samą postacią na różnych forkach, ale to chyba nie jest to o co chodzi w temacie?

@momige

No to zamiast transferowania postaci trzeba grac jakby ta postać miała nagle bliźniaka i to nim teraz gramy

@sheojmsj

No no, i te modyfikacje często dla mnie tworzą zupełnie nową, bliźniaczą postać

@.rhysan.

Ja z dawnych czasów przenosiłem swoją postać, jak grywałem głównie na forach mangowych jak i fantasy. Czasem musiałem zmodyfikować daną przeniesioną postać aby pasowała do uniwersum.

@paskudka

To też zależy od stylu gry mam wrażenie, jak się przechodzi z forka na forko ze znajomymi, to ma jeszcze więcej sensu, bo czasem wiadomo, coś się zakmnie, a fajnie się pisało, to też spoko znaleźć nowe miejsce i się w nim osadzić.

@sheojmsj

z przenosinami ujętymi mechaniką forum i pełnym wsparciem takim oficjalnym się nie spotkałam. Wiem, że jest, ale w praktyce nie dane mi było używać. Często natomiast przenosiłam postaci we własnym zakresie, bo a to forum umarło, a to inna wersja wydawała się bardziej atrakcyjna. Co z tego wychodziło? Zwykle mieszanka rozczarowania i fabularnej świeżości zwieńczone uczuciem, że w sumie to niepotrzebnie przenosiłam tego bohatera, bo i tak wyszła z tego zupełnie nowa postać, tylko personalia/wygląd ma podobny. No i po kilku próbach do takiego właśnie wniosku dochodzę, że transfer per se nie ma sensu, bo tak czy inaczej otrzymamy z tego nową postać. Jest natomiast okej, jeśli jedną wersję chcemy uśmiercić i stworzyć zupełnie inną, bo no, tak to właśnie wygląda

@momige

Ale przenoszenie postaci na inne uniwersum brzmi ciekawie. Jakby zrobiłam tak z jedną postacią, ale nawet fajnie było cię tak lekko pogimnastykować mentalnie i pomyśleć w jaki sposób przełożyć umiejętność itp na inne czasy i świat.

@momige

Pewnie nie, ogólnie mechanika częsta nie jest

@yukirin

Nie wiem czy gdzieś jeszcze to występuje/występowało

@yukirin

Bardzo mocno to określenie więc rozdzielam xD bo nie widzę problemu w tym że chce się zagrać podobna z charakteru/wyglądu postacią z własnego arsenalu kart i niby dlaczego admini mieliby tego zakazać. Ofc - dopasowana do założeń danej gry

@yukirin

Ale też może tak na to nie patrzę ze względu na to o czym pisałam wyżej wcześniej, że jestem przyzwyczajona do określenia "transfer postaci" związany ze specyfiką gry na naruciakach, gdzie były takie opcje w samym regulaminie gry, że przeliczali punkty doświadczenia, zebrane techniki i inne rzeczy na swoją mechanikę i tak można było sobie zrobić silniejsza postać, a nie zaczynac od zera

@yukirin

Trudno mi sobie wyobrazić takie transferowanie postaci, bo nie gram na SLach, więc jestem też mocno ograniczona ramami różnych uniwersów. Owszem, robiłam postaci na bazie jakiejś innej, wcześniejszej granej, ale to raczej było wyciąganie pewnych cech charakteru, dodawanie nowych, zmianie historii i ot wychodzi nowa postać. Raz zdarzyło mi się wziąć imię innej mojej postaci i tchnelam je w nową, ale to dlatego że ta stara była niewypałem i mi się w głowie nie zagnieździło jeszcze. Raczej nie wydaje mi się nijak dziwne że się robi taki recykling własnych postaci w nowym opakowaniu

@momige

Niby można to wykluczyć, ale wiz fasę pokażę czasami. Chyba, ze się zignoruje dziedziczenie i potraktuje to jak simsy, gdzie w kreatorze zmienia się wszystko XD Albo nagle wszyscy będą adoptowani

@_krolik

ale raczej było to przenoszenie między forami konceptu postaci a nie jego samego

@_krolik

Ja nie powiem ile razy przenosiłam Sandera, bo to aż się wstyd przyznać

@_krolik

i wtedy przyjmuje ono adekwatnie do lore forum powykręcaną formę :>

@_krolik

W sensie te w drzewku

@_krolik

Staraj się robić postaci bez rasy?

@momige

Że po co iść na forko, robić postać super sie bawić tylko po to, żeby zostało to zmiecione przez dramkę adminów, czy po prostu znudzenie się graczy grą. Muszę częściej to stosować i nie tylko przenoszenie, ale i tworzenie drzew genealogicznych i łączenie różnych postaci więzami rodzinnymi. Chociaż geneologiczne łączenie jest trochę bardziej upierdliwe, bo jednak nieco wpycha człowieka w konkretny szablon postaci, bo jak masz ojca azjatę, to dziwnie by było stworzyć dziecko co jest czystym francuzem, ale czy półazjata wpasuje się dobrze w forko o 19 wiecznej francji?

@momige

Daje to tez takie poczucie, że gra tą postacią, angażowanie się, sesje, pisanie i wgl nie były po nic, a często takie wrażenie miałam, jak forka padały jak muchy i na każdym była nowa postać, co umierała z forkiem po kilku msc.

@momige

Ogólnie fajny koncept takie przenoszenie, dodaje więcej głębi postaci, nie trzeba myśleć aż tyle nad backstory i kombinować co się działo kiedyś, bo w sumie ma się już to i napisane i czasami rozegrane na sesji, tylko, że na innym forku.

@momige

No i sama postać trochę pozmieniałam lekko, ale głównie przez fabułki już na seoulu i tak to wyszło, że mam teraz postać z dawnego forka, ale lekko zmodyfikowaną i z większą ilością traum i mocniej świecącą sceptycznością do świata.

@momige

ja poniekąd przeniosłam postać z ottawy na seoulmate. Nie zagłębiałam się w to zbytnio, bo przenosiłam go samego, bez relek, bez znajomości. Jego backstory też zostało uznane przez adminów za ,,nierealistyczne, bo w kanadzie żadne dziecko bite nie jest, bo mają super ekstra, turbo opiekę społeczną" więc uzunęłam je i ono jest dalej w mojej głowie i ma wpływ na postać, ale nie jest wpisane w KP.

@darekgusto

pewnikiem!

@_krolik

nom

@_krolik

zające

@darekgusto

widziałem ostatnio na nocnej zmianie takie dwa wielkie króliki

@_krolik

i być atrakcją: Kto zobaczy wilka, zdobywa odznakę

@_krolik

Albo może wylądować w lokalnym Zoo albo rezerwacie 😄

@darekgusto

_idzie pisać postać na SL która organizuje walki psów_

@darekgusto

Twój wilk może reinkarnować jako czyjś pies

@morowsky

Ano, mam wrażenie, że takie przenoszenie postaci ma najwięcej sensu przy tematycznie podobnych forach. Zresztą no to oczywiste - postać wilka ze zwierzęcego ciężko przenieść na SLa

@paskudka

Jedną z moich ulubionych gram ponad 5 lat już jakoś

@paskudka

Mnie się zdarzyło przenosić postaci, ale w dużej mierze w tematycznie podobnych forach

@.lucifurrr

A za tydzień o tranzycji postaci. Jak Jan został Joanną