Poszukiwani - Page 2

Morsmordre
Morsmordre
Poszukiwani - Page 2
29-06-2021 20:34

Avito vivit honore
Żyję zaszczytami przodków

Crouchowie,  najstarszy ród czarodziejski, zamieszkujący tereny Wielkiej Brytanii od czasów starożytnych. Jesteśmy potomkami starożytnych Trojan i z dumą niesiemy ciężar tego dziedzictwa, przekazywanego z pokolenia na pokolenie w murach naszej londyńskiej twierdzy, Pallas Manor. Czarodzieje noszący nazwisko Crouch niejednokrotnie zapisali się na kartach historii i chociaż ich czas na ziemi dobiegł końca, to pamięć o nich nadal jest żywa. Wielcy mówcy, reformatorzy i twórcy prawa, których orężem jest słowo - oto kim jesteśmy, oto kim powinniśmy być.
Teraz czas na nas - kolejne pokolenie, które musi przejąć na siebie ciężar rodowego dziedzictwa w czasie wojennej zawieruchy.  Każde z nas ma swoją rolę do odegrania. Dziedzic, wojownik i matka.



Amadeus Crouch
najstarszy brat Adeline, 40+ lat, polityk i znawca prawa, wdowiec/mąż

Ciężka jest korona, którą dzierżą dzierżą Twe skronie. Jednakże ty głowę unosisz wysoko, Twoje wyniosłe spojrzenie sięga dalej, gdzieś ponad głowy innych. Od kiedy pamiętam byłeś cieniem pana ojca. Jesteś jego największym osiągnięciem - upragniony pierworodny syn, lawirujący z naturalną swobodą pomiędzy prawniczymi zapiskami, brylując intelektem i zachwycając scenę polityczną. Być może właśnie ta ambicja zmusiła Cię do patrzenia na mnie z góry. Pozbawiłeś mnie uwagi, której łaknęłam jak powietrza. To w oschłości i szorstkości Twych słów dopatruję się podwalin niezgody, która z wiekiem nie chciała maleć. Protekcjonalność w Twym głosie obrażała moją inteligencję, brak atencji drażnił dumę małej lady. Zapomniałeś o mnie, a ja zapomniałam o Tobie. Do czasu - moje zamążpójście było polityczną szansą, nawet jeżeli niewiele wówczas znaczyliśmy, nawet jeżeli to nie nasze pokolenie było u władzy.
Teraz? Znowu sobie o mnie przypominasz. Z młodszej siostry stałam się polityczną okazją, której nie możesz przepuścić. Tytuł lady doyenne spadł na me barki niespodziewanie, ale nie mogłeś pozwolić, aby taka okazja przeszła niezauważona. A może się mylę? Może nadal tkwię w swej irracjonalnej złości, a Twe intencje są czyste?





Hesperos Crouch
starszy brat Adeline, 35+, mąż/wdowiec/narzeczony, prawnik, pracownik MM

Ciężki jest oręż, który dzielnie dzierżysz w dłoniach. To Ty dałeś naszemu ojcu poczucie bezpieczeństwa - drugi syn, który nie okazał się rozczarowaniem. Dla mnie? Byłeś przewodnikiem, ostoją. Prawdziwym rycerzem, trojańskim wojownikiem, stojącym na straży srebrnowłosej księżniczki - młodszej siostry o kapryśnej naturze. Ty jedyny umiałeś sprowadzić mnie na ziemię. Oferowałeś prawdziwe zainteresowanie i zrozumienie. To Ciebie szukałam wzrokiem, siedząc z nosem wlepionym w szybę i to w Twój rękaw płakałam rzewnymi łzami po ogłoszeniu radosnej nowiny o moich zaręczynach, ale co najważniejsze, to Ty pomogłeś mi stać się kobietą, którą jestem teraz. Mimo karcącego spojrzenia Amadeusa, podsuwałeś książki, pergaminy, które mogły być warte mej uwagi.
Teraz? Przestałam być już małą dziewczynką, mój mąż zdjął z Twoich ramion obowiązek dbania o me bezpieczeństwo, ale czy na pewno? Niezależnie od ról jakie narzuciło nam życie nadal jestem Twoją siostrą, pociechą i wsparciem, a Ty moim bratem, ostoją i przewodnikiem. Jesteś ze mnie dumny?   




  • » serdecznie zapraszam wszystkich chętnych do rodziny Crouch, chociaż głównie szukam braci Adeline to jeżeli masz chęć dołączyć do rodziny jako kuzyn/ciotka czy jakikolwiek bliższy bądź dalszy krewny, daj znać!
    » powyższe opisy są przedstawione z perspektywy Adeline, to jaka faktycznie będzie Twoja postać zależy oczywiście od Ciebie, nie narzucam stanu cywilnego, zawody też są raczej poglądowe, najważniejsze, aby najstarszy brat zajmował typowo crouchowe stanowisko; ministerstwo, wizengamot itd.
    » imiona oczywiście są do zmiany, postacie istniały już na forum i takie imiona pojawiają się w karcie stąd ze względów czysto estetycznych pojawiają się w poszukiwaniach, ale nie są obligatoryjne
    » na braci Adeline czekają już gotowe relacje zarówno ze szwagrem, nestorem rodu Burke, jak i siostrzenicą, przecudowną Orianą, która nie może się już doczekać spotkania z wujkami ze strony mamy  
    » gdyby ktoś był zainteresowany do dołączeniem do rodu Crouchów to zapewniam trudną miłość Adeline i wspólną nienawiść do Blacków! zapraszam do kontaktu na pw albo na disco lenny face #3997



aktualne/nieaktualne/rezerwacja
data ostatniej aktualizacji


Przeczytaj na stronie Zobacz stronę w katalogu