Pierwszy Turniej Natejski [CW]

Kroniki Fallathanu
Kroniki Fallathanu
Pierwszy Turniej Natejski [CW]
22-11-2023 20:14

Wstęp

24 Axumela (czerwca) 1374 roku 

Casa de Montanha, rezydencja znajdująca się na północ od Porto de Ouro.

Skąpane w złotych promieniach Solimusa, natejskie pola nieopodal Cidade de Pedra stały się niemymi świadkami Pierwszego Turnieju Natejskiego. Za zorganizowanie widowiska odpowiedzialni byli Cisi Wspólnicy, którzy urządzili wszystkim okazję do pokazania swoich fizycznych możliwości. Uczestnicy mogli sprawdzić się w następujących konkurencjach: walce na kopie, znacząco utrudnionej nieprzewidywalnością dosiadanych wierzchowców — monstrualnych świń bojowych;  walce na równoważni, w której przegrana mogła kosztować upadkiem w lepiszcze i pierze; zapasach w śliskiej oliwie oraz w ujeżdżaniu Niuni, najdzikszej i największej świni z Ostwaldu.

Dalsza treść

Jednak nie samym igrzyskiem się żyje. O jadło zadbały Saffronea oraz Rafiss z kelnerką Maxiline, racząc wszystkich swoimi specjałami. Napitkami częstowali przybyłych Juminus oraz Joe. Obecni mogli skorzystać z usług wróżbiarskich Sofii Rodriguez. Zaplecze medyczne zabezpieczał Tabbris.

Do walki na kopie ze świńskich grzbietów stawili się:  Sudryal Rotthaern — arystokrata z Natei, Alena Nixsagas — adeptka magii z Amarth, Xirys Wachter — wojowniczka z Ostwaldu oraz Yosef Lennox — bimbrownik pasjonat z Amarth.

W pierwszym starciu zmierzyli się Sudryal i Yosef. Dosiadane przez obu panów wieprze były trudne do okiełznania i nie słuchały poleceń. Elfowi nie udało się trafić rywala, zaś ciosy Yosefa dosięgały celu, lecz nie były dość silne, by zostawić po sobie więcej niż siniaki. Choć Sudryal utrzymał się na grzbiecie świni, to zwycięstwo techniczne przypadło Yosefowi.

Drugie starcie, w wykonaniu Aleny oraz Xirys, pokazało, że panie lepiej radzą sobie w podporządkowywaniu sobie wieprzy. Świnia Aleny w miarę reagowała na komendy, ale to wierzchowiec Xirys był bardziej posłuszny. Rywalki wymieniły się celnymi ciosami, w wyniku czego kopia Xirys uległa skruszeniu. Pojedynek wygrała Xirys, wysadzając Alenę z siodła.

Finałowy pojedynek pomiędzy Yosefem i Xirys przyniósł zwycięstwo Ostwaldce, która ponownie zniszczyła kopię na swoim oponencie, zrzucając Yosefa z grzbietu wieprza. 

Do drugiej konkurencji, którą były walki na równoważni, stawili się: Anomander — Tancerz Ostrzy z Amarth, Juqqi rzemieślnik z Imperium Vanthijskiego, Xirys Wachter, Naina — skryba przywódcy Cichych Wspólników, Rhianwen — alchemiczka i uzdrowicielka z ramienia Cichych Wspólników oraz Véronique Lyones — adeptka magii z Imperium Vanthijskiego.

Pierwszy pojedynek rozegrał się między Anomanderem oraz Juqqim. Już od początku obaj panowie zadawali potężne ciosy. Dość szybko bronie, którymi walczyli, zostały złamane. Zachwianie się Anomandera przeważyło szalę zwycięstwa na korzyść Juqqiego, który posłał przeciwnika poza równoważnię. Anomander wpadł prosto w pierze i smołę. Walkę wygrał Juqqi.

Do drugiego pojedynku stanęły Rhianwen oraz Xirys. Ostwaldki popisały się celnymi ciosami, ale to Xirys znokautowała Rhianwen i jednocześnie zrzuciła ją prosto w pierzastą kałużę smoły. Kolejna broń Xirys uległa zniszczeniu. Poważnie ranną Rhianwen przetransportowano do osady Cichych Wspólników.

Ze względu na poważne obrażenia, jakim uległa elfka, kolejny pojedynek przeprowadzony został właściwie na patyki, co niestety zdyskwalifikowało Nainę oraz Véronique z udziału w walce o pierwsze miejsce.

Do finałowej potyczki stanęli Juqqi i Xirys. Oswojeni z bujaniem podłoża w poprzednich starciach, wymieniali się mniej bądź bardziej udanymi atakami. W przełomowym momencie Ostwaldka wyprowadziła cios, wytrącający Juqqiego z równowagi, przy okazji łamiąc kolejną broń. Juqqi niestety nie dosięgnął oponentki. Suma obrażeń, jakie zadała wojowniczka, zapewniła jej zwycięstwo w potyczce, jak i w całej konkurencji.

Do trzeciej konkurencji, czyli zapasów w oliwie, stawili się: Anomander, Dril’taera Wolveridge — strzelec wyborowy z Amarth, Noreen Grimm — wojowniczka z Imperium Vanthijskiego, Juminus — żołnierz i marynarz z Natei, Joe Lefevre —  mieszczanka z Imperium Vanthijskiego oraz Nicolas Deargadh — Słyszący z Imperium Vanthijskiego.

Pierwszy sparing rozegrał się pomiędzy Anomanderem i Nicolasem. Nicolas miał pewne trudności w odnalezieniu się w śliskim otoczeniu oliwy, co wykorzystał Anomander. Panowie szybko przeszli do zwarcia, ale to siła Anomandera, który uderzył przeciwnikiem o ziemię, dała mu pierwsze powalenie. Nicolas nie odstawał  umiejętnościami od przeciwnika, lecz ostatecznie to Anomander trzykrotnie powalił Nicolasa, co zapewniło mu zwycięstwo.

W drugim pojedynku w szranki stanęły Noreen i Dril’taera. Chociaż obie dobrze się odnalazły na śliskim podłożu, to Dril’taera złapała Noreen, powalając ją. Gdy ponownie udało im się doprowadzić do zwarcia, mimo pozornej przewagi Noreen, Dril’taera znokautowała przeciwniczkę. Imperialna nie była w stanie sama opuścić areny, co zaowocowało wygraną Dril’taery.

Trzecie starcie odbyło się pomiędzy Juminusem oraz Joe. Zaprawiony w balansowaniu na pokładzie statku, Juminus miał przewagę w utrzymaniu się na nogach w oliwie nad Joe, co wykorzystał do pochwycenia przeciwniczki i powalenia jej. Przy całej zaciekłości, Joe nie udało się powalić silniejszego od niej Juminusa ani razu, co zapewniło mu zwycięstwo. Mimo to nie stanął do walki finałowej.

Ostatnia potyczka rozegrała się więc między Dril’taerą oraz Anomanderem. Zapaśnicy dość szybko sprowadzili się do parteru, gdzie mimo wyrównanej walki to Dril’taera poradziła sobie lepiej, unieruchamiając Anomandera i zdobywając powalenie. Druga runda zakończyła się naliczeniem punktu na korzyść Tancerza Ostrzy. W ostatniej rundzie oboje padli na arenę, walcząc w parterze zaciekle niczym psy. Z powodu bardzo wyrównanego charakteru tej walki sędziowie, po burzliwej dyskusji, ogłosili zwycięzcą Anomandera, ponieważ w toku całej konkurencji zaliczył więcej powaleń przeciwnika niż Dril’taera.

Do ostatniej konkurencji, ujeżdżania Niuni,  stanęli:  Xirys Wachter, Yosef Lennox, Abiksen Lennox — Słyszący z Imperium Vanthijskiego, William Lennox — profesor z Imperium Vanthijskiego, Sudryal Rotthaern oraz Naina.

Zadaniem uczestników było utrzymać się na Niuni jak najdłużej. Najkrócej w siodle wysiedziała heroldka turniejowa, Naina, która nie miała szans z lochą. Podobnym do niej wynikiem wykazał się elf Sudryal. Lepiej poszło Williamowi i Abiksenowi. Specjalnym pokazem uraczył publiczność Yosef, który przez upojenie alkoholowe miał problemy, aby zwierzę słuchało jego poleceń. Nie przeszkodziło to jednak, aby zadziwiająco dobrze poradził sobie na świńskim grzbiecie. Jednak to Xirys utrzymała się dłużej od nich w siodle i wygrała tę konkurencję.

Punktem kulminacyjnym, wbrew oczekiwaniom, nie okazało się rozdanie nagród zwycięzcom, którymi były ostwaldzkie świnie bojowe, a wystąpienie przywódcy Cichych Wspólników, Matrima. Wydał on wyrok, zgodny z zarządzeniem tamtejszej władzy, na gwałcicielu i mordercy wysoko urodzonej Natejki. Przekazał również list do rąk Nainy. Jego treść została odczytana po odjeździe elfa. Zawarte w piśmie słowa pożegnania były tylko częścią zdumiewającego przesłania. Największym zaskoczeniem okazało się przekazanie przywództwa oraz wiążącej się z tym odpowiedzialności na barki Rhianwen. Wskazał również Veralda jako jej doradcę i obrońcę organizacji.

Następstwa fabularne

  • Cichy Wspólnik zorganizował pierwszy w Natei, otwarty dla szerokiej publiczności turniej o plebejskim charakterze.
  • W czasie turnieju odbyły się cztery nietypowe konkurencje. W trzech z nich zwyciężyła Xirys (kruszenie kopii z grzbietu bojowego wieprza, walka na równoważni, ujeżdżanie wielkiej maciory ostwaldzkiej — Niuni), a raz Anomander (zapasy w oliwie).
  • Każdy zwycięzca otrzymał po samcu ostwaldzkiej świni oraz symboliczny laur zwycięstwa.
  • Cichy Wspólnik pokazał się jako organizacja współpracująca z przedstawicielami prawa, wykonując wyrok na skazańcu.
  • W czasie krótkiego wystąpienia Matrim, przywódca CW, wręczył Nainie do odczytania list, w którym oświadczył, że rezygnuje z dowodzenia Wspólnikami i wyznacza Rhian na swoją następczynię, zaś Veralda mianuje obrońcą organizacji i doradcą Rhian.

Uczestnicy oraz informacje dodatkowe

Świnia Ostwaldzka

Odmiana świni wełnistej, lecz znacznie od niej większa. Pogłoska głosi, że rasa powstała przypadkiem, w wyniku zakładu między dwoma hodowcami z górzystych rejonów Ostwaldu. Celem miało być wyhodowanie świni, która może dać największą ilość wełny, ale jak to w życiu bywa — wszystko poszło nie tak. W obliczu wielu nieudanych prób jeden z nich uciekł się do użycia wątpliwej jakości mikstur alchemicznych, jako dodatku do karmy ciężarnych macior. Młode, które przyszły na świat, wcale nie były bardziej owłosione, za to zdecydowanie przewyższały wielkością inne warchlaki. Choć później wielu próbowało powtórzyć ten sukces, nikomu się to nie udało, a rasa, pielęgnowana i podtrzymywana latami, przetrwała aż do dziś.

Świnia Ostwaldzka jest 2-3 razy większa od przeciętnej świni hodowlanej. Statystyczny okaz sięga do pasa dorosłemu mężczyźnie. Masa i zwarta tkanka mięśniowa pozwalają udźwignąć zwierzęciu znaczny ciężar. Oprócz wielkości, cechą charakterystyczną gatunku jest gęste włosie, które pokrywa większość ciała. Nadaje się ono do produkcji wełny i jest często dodatkowym źródłem dochodu w gospodarstwach, w których te świnie się hoduje.  

Wielu hodowców wskazuje na zadziorne usposobienie zwierząt, co przełożyło się na zakończone sukcesem dążenia do wyszkolenia świń na zwierzęta bojowe. Szerszej publice zaprezentowane zostały w 1374 roku, podczas Pierwszego Turnieju Natejskiego, gdzie wystąpiły w roli wierzchowców.

Wygląd: krępe, o umięśnionej sylwetce. Większość ciała pokrywa sierść. Cechą szczególną gatunku jest jego imponujący rozmiar. Przeciętny przedstawiciel rasy sięga kłębem wysokości pasa dorosłego ludzkiego mężczyzny. Kolor sierści biały, brązowy, czarny, często w łaty.

Zachowanie: zwierzę inteligentne, chętnie się uczy. Większość świń przejawia buńczuczne usposobienie. 

Pożywienie: wszystkożerne. W terenie samodzielnie zdobywają pokarm.

Cechy: po odpowiednim wyszkoleniu może być używana jako wierzchowiec bojowy. Jest wolniejsza od konia, za to bardziej wytrzymała i mniej wymagająca w pielęgnacji.

Zdolności bojowe: gryzienie, szarża, tratowanie, kwik bojowy.

Postacie graczy

  • Abiksen [1090], Adria [1142], Alena [3455], Anomander [820], Arthes [936], Diego [1892], Dril’taera [672], Eugen [209], Galahad [665], Joe [59], Juminus [1270], Juqqi [3191], Kiriae [588], Maeve [570], Matrim [1525], Maxiline [3309], Naina [128], Nathair [571], Nicolas [1650], Noreen [3702], Rafiss [2087], Raxxon [1269], Rhianwen [115], Saffronea [991], Shabira [586], Sofia [118], Sorven [938], Spencer [49], Sudryal [2555], Tabbris [2561], Tatiana [675], Vass [56], Verena [2860], Véronique [1161], William [3409], Xirys [683], Yoji [2027], Yosef [1129]

Powiązania

  • Wieść powiązana z ogłoszeniem: Natejski turniej (nie)rycerski. →  Nabór.

Prowadzenie

Gracz prowadzący: Rhianwen [115]

Autor wieści

Rhianwen [115], Naina [ID 128]

Korekta

Trix [1986]

Przeczytaj na stronie Zobacz stronę w katalogu